Tutaj nie jest się tylko „jednym z wielu”, każdy jest ważny jako wyjątkowa osoba. Dzięki temu odkryłam moją pasję do chemii i mogę ją rozwijać. Nauczyciele traktują uczniów na poziomie relacji partnerskiej – dzięki temu wiemy, że zawsze zostaniemy wysłuchani. Znajomi dziwią się, że to, co opowiadam, jest dla nich na tyle niesamowite, że brzmi tak, jakbym chodziła do szkoły prywatnej. Odpowiadam, że to po prostu Schuman – dla nas to norma.
